PIERWSZA KŁANIA SIĘ OSOBA GRZECZNIEJSZA
Na’koniec chciałbym, by czytelnicy wzięli sobie do serca zasadę śadrzędną: PIERWSZA KŁANIA SIĘ OSOBA GRZECZNIEJSZA. Co znaczy, innymi słowy, że nie ma nic gorszegoj jak na ukłon Wyczekiwać, choćby się nawet miało przywilej. W wyczekiwaniu ęst coś pretensjonalnego, jakaś drobiazgowa dbałość o swą „po- ¡yeję”, czego człowiek kulturalny nie praktykuje. Człowiek kul- psałny na widok’ znajomej osoby po prostu kłania się. Ukłony iamieniane przez. kulturalnych partnerów są na ogół rówpo- tzęsne. Znam wiele dobrze ułożonych i światowych kobiet w nie naj- hłodSzym wieku, które bez ‘zmrużenia powiek kłaniają się znajomym mężczyznom na ulicy, argumentując to, nie bez racji, że ®bietę tak potrafi zmienić strój, kapelusz, fryzura, iż nieraz rzeba się znajomemu po prostu przypomnieć. Zresztą niekiedy obie ta lepiej zna dane’go mężczyznę niż on ją.