WYBRYKI MŁODOŚCI

Wybryki młodości można znosić tak długo, dopóki są zupełnie niewinne i nikomu nie wyrządzają ani przykrości, ani szkody. Ale podstawianie nogi koledze lub usuwanie krzesła siostrze w chwili, gdy ta siada, straszenie znienacka zza drzwi itp. „kawały” — to już złośliwość, często bardzo nieprzyjemna w skutkach. Na takie rzeczy, choćby sytuacja była nawet komiczna, rodzice nie powinni pozwalać. Tak samo nigdy nie powinni się godzić na rzucanie kamieniami „dla zabawy” — dość już z tego powodu było krzywd, nieporozumień, a nawet tragedii. „Odpowiadanie”, czyli przeciwstawianie się starszym, nie jest dowodem dobrego wychowania. Młodzi, rzecz jasna, mają prawo do obrony przed niesłusznymi uwagami, ale musżą się trzymać w ryzach, muszą swoje argumenty podać w grzecznej formie. Punktualność stanowi piękną zaletę i jest dowodem uprzejmości człowieka dobrze wychowanego. Trzeba tej właściwości uczyć dzieci, ściśle przestrzegając godzin posiłków, spacerów, spoczynku itp., a przede wszystkim dając dobry przykład. Punktualność zaczyna się od rannego wstawania i kto nie potrafi się z tym uporać, przegrywa od razu pierwszą rundę.