U LUDZI ZAAKLIMATYZOWANYCH

U ludzi zaaklimatyzowanych (Europejczyków lub pochodzenia europejskiego) drżenie mięśniowe jest na zimnie słabsze lub znika, słabszy jest też skurcz naczyń krwionośnych skóry i wyższa jej temperatura. Temperatura wewnętrzna ciała utrzymuje się na stałym poziomie dzięki termogenezie bezdrżeniowej lepiej wykształconej u ludzi zaaklimatyzowanych. Wszystkie te zmiany ułatwiają sen na zimnie, tym bardziej że ludzie zaaklimatyzowani potrafią spać nawet przy utrzymującym się niewielkim drżeniu mięśniowym. Inny obraz aklimatyzacji do zimna zaobserwowano u członków niektórych plemion ze środkowej Australii. Ludzie ci śpią na ziemi bez okrycia nawet w okresie, gdy temperatura otoczenia opada w nocy poniżej 0°C. Tylko czasem klecą oni sobie lekkie szałasy lub podtrzymują przez noc ogień w małych ogniskach.