ROZMOWY DOROSŁYCH PRZY DZIECIACH
Nowoczesne wychowanie pozwala dziecku uczestniczyć w rozmowach dorosłych, co dawniej było zakazane. Inna sprawa, ze zakaz ten byłby dziś, przy ciasnocie mieszkaniowej, nie do zrealizowania. Ale nauczmy dziecko, żeby nie przerywało starszym i mu wtrącało się nie pytane do ich pogawędki. A sami bardzo uważajmy, co przy dziecku mówimy. Jeśli np. skarżymy się w jego obecności, że jest trudne, nieznośne, uparte, samowolne, leniwe, sugerujemy i utwierdzamy je w przekonaniu, że właśnie takie jest i na to nie ma rady. Gdy dziecko słyszy, jak dorośli wciąż się nim chwalą, iż jest np. bardzo mądre lub bardzo piękne, łatwo staje się zarozumiałe, zmanierowane, aroganckie. Najrozsądniej jest pochwalić lub zganić dziecko w cztery oczy. Niech to będzie „słodka (czy przykra) tajemnica”.Nie powinno się przy dzieciach roztrząsać problemów małżeńskich ani krytykować przyjaciół, rodziny czy znajomych.